www.ludzieswiata.fora.pl

beatake

Dobrze ze poszla precznoech juz nie wraca :hamster_cies2:

Martoszka

gdzie jest? hehe
ja chyba nie kumata jakas;)

beatake

hehe Martoszka chodzilo o grype hihi ze poszla precz :hamster_evil:

Martoszka

no juz zalapalam hihi
pewnie ze niech idzie precz :hamster_damnit:

DelMar

Co sadzicie wlasciwie o szczepionce przeciw grypie?
Ja jeszcze sie nie szczepilam nigdy, nie jestem tez podatna na to zimowe schorzenie :hamster_beautiful:

Ale teoretycznie, jako ze pracuje w szpitalu, powinnam sie zaszczepic, bo mam kontakt z wieloma wirusami i bakteriami. Za 2 tygodnie mój pracodawca to oferuje. Ale ja jakos nie mam zbytniej ochoty- do tego panicznie boje sie zastrzyków na ciele wlasnym
:hamster_donotwant:

Mimi

Co prawda nie byłam szczepiona przeciw grypie, ale słyszałam średnie opinie od osób zaszczepionych, że po niej częściej chorowali niż przed, ale w sumie to chyba też zależy od organizmu.

Mnie właśnie teraz coś chwyciło, jakieś wirusowe, całe gardło mnie boli i jedna stronę szyi mam opuchniętą i jak dotknę to strasznie boli, mam nadzieję, że to nie migdałki. :hamster_donotwant:

DelMar jak chcesz mogę Ci zrobić zastrzyk, może nie będzie bolało, mam już małą wprawę :hamster_gossip:

beatake

Nie jestem pielegniarka-ale skonczylam pofil biologiczny
Co do szczepionki -jednym pomaga drugim nie...ja osobiscie uwazam ze co roku tworza sie nowe silniejsze bakterie grypy ktore nie wystepowaly w zeszlym roku
a szczepionki sa produkowane na podstawie tych co wystepowaly rok wczesniej
Wiec niewiem na ile moga pomoc ochroni organizm
Moj szwagier sie szczepi i choruje -ale rzadziej niz kiedys

Mimi a moze to angina? Jak nie przejdzie to marsz do lekarza :hamster_sick1:

DelMar

Beatake, w czym racje masz- szczepionke produkuja weglug jakiegos ptasiego wirusa ptaków które ow tym i innym czasie gdzies sa :hamster_donotwant:

z nadzieja, ze szczepionka owa uodporni przeciwko wtedy naczesciej wystepujacym szczepom wirusów, czy jakos tam- biologia nie byla moim przedmiotem, niestety... :hamster_cies2:

Mimi, nie, ja chyba z góry podziekuje :hamster_donotwant:

nie nabiore chyba nigdy przekonania do zastrzyków... znaczy sie, nie mam problemu, dac KOMUS :hamster_evil:

ale ode mnie, wara.... :hamster_rofl:

beatake

Ja tez boje sie szczepionek :hamster_dies:

Mimi

Ja też nie lubię zastrzyków, ale z dawaniem też nie mam problemu.
Mam nadzieję, że u mnie to nie angina i że wkrótce przejdzie, a jak nie to pewnie będę musiała zawitać do lekarza :hamster_nooo:

beatake

Pamietam jak sie ze mnie smiali po porodzie jak musieli mi zastrzyk zrobic-mowia do mnie-pani ziecko urodzila a sie teraz igly boi :hamster_evil:

Mim jak zdrowko?

Mimi

Dziś jeszcze fatalnie, cały dzień przeleżałam i nawet nie miałam siły wstac i siedzieć przy komputrze, teraz stroszkę lepiej, wstałam żeby cały czzas nie spac. Mamm nadzieje ze jutro bedzie lepiej.

DelMar

mimi, wracaj do zdrowia szybciutko Speak to the hand

Martoszka

ojej momo tak jest wracaj szybko do zdrowia
fakt ja tez powinnam sie zaszczepic od grypy bo w pracy tyle klijentow teraz choruje i przychodzą i tylko zarazają
jakos narazie sie trzymam....
....żeby nie wykrakac

Martoszka

momo....co ja pisze... mialo być mimi