www.ludzieswiata.fora.pl

lagata

Ja jestem rok i dwa miesiace po slubie - z Polakiem oczywiscie, Lukaszem.

Poznalismy sie pewnego marcowego dnia, kiedy to on jeszcze w swoim rodzinnym Gnieznie nudzil sie i szukal na tlenie jakiej dziewczyny z wawy, gdzie mial niedlugo sie przeprowadzic - i tak wyskoczylo mi okienko na kompie z tekstem: pierwsza stolica wita obecną Wesoly

Zaczelismy rozmawiac na komunikatorze, potem umowilismy sie na rolki, a poltora roku pozniej juz bylismy po slubie ...

Nikt nam nie wierzy ze poznalismy sie przez interent Wesoly

beatake

czyli to byla milosc od pierwszego klikniecia :hamster_inlove:

Mimi

Super, czyli jednak można spotkać swoją miłość przez internet :hamster_bigeyes:

pH

hheheh super... jednak to jest dowod ze po drugiej stronie monitora nie siedza tylko zboki i patafiany ahahha....
gratuluje Wesoly

lagata

Dzieki

Wydaje mi sie, ze stopniowo pojawia sie coraz wiecej par, ktore poznaja sie w Internecie ... w koncu serfuja miliony ludzi i wsrod nich moze byc tez ta druga polowka Wesoly

sherin

Ja podziwiam takich ludzi, bo jednak znajomosc przez internet musi sklaniac do odwagi, ale fajnie ze sa porzadni ludzie za monitorami komputera a nie jakies .........maniaki ,brav,fajnie ze sie znalezliscie nawzajem

DelMar

Poznac sie przez internet wywoluje jednak pewne obawy- nie wiadomo, na kogo sie trafi. Scenariusz horroru- moze byc to jakis dewiat czy morderca :hamster_bigeyes:

Byc moze, czy i tak sie zdarza, ale najczesciej, z tego, co sie slyszy/ widzi, sa to najnormalniejsi ludzie, którzy po prostu nie maja czasu/ mozliwosci/ checi/ odwagi, szukac swojej drugiej polówki tradycyjnie :hamster_evillaugh:

Sama poznalam mojego drogiego przez net, nie byl w zadnym przypadku jakis "wypaczony", wrecz przeciwnie, byl urzednikiem w zakladzie karnym Blue_Light_Colorz_PDT_23

Bylismy ze soba normalnie szczesliwi, i byc moze byl w tym jakis palec Bozy, ze mielismy sie spotkac, na te niecale 3 lata, ostatnie lata jego zycia. Moze nie mial sam umierac, tylko ja mialam przy nim byc? Los czasami dziwny jest dla nas.

pH

ojej smutne Blue_Light_Colorz_PDT_41

cindy

Jestem 17 lat z Holendrem.

Mimi

Smutne to co mówisz DelMar, ale mimo wszystko dobrze, że sie poznaliście i byliście ze sobą szczęśliwi, każdy ma swoje przeznaczenie i wszystko w naszym życiu ma jakiś sens i cel.

yasmin26

DelMar

Yasmin, nie jestem aniolem- jesli juz, to z czarna dupcia :hamster_evillaugh:

beatake

DelMar przeczytalam twoja opowiesc-podobno nie bez przyczyny spotykamy kogos na swojej drodze-zawsze jest w tym jakis cel-jakaslekcja zycia....

DelMar

DelMar

Są chwile w życiu informatyka, kiedy chce nacisnąć na teściową klawisze Alt+Ctrl+Delete...

Informatyk umówił się z ekstra laską. Po paru piwkach w pubie wylądowali u niego. Rozebrali się i panienka rzuciła się na niego. Uprawiali namiętny seks, lecz w chwili gdy laska miała dostać orgazmu dostała ostrego ataku padaczki. Spanikowany informatyk dzwoni na pogotowie i wyjaśnia co zaszło. Babka w słuchawce pyta:
- Niech pan powie co się dokładnie dzieje z pańską partnerką
- Bo ja wiem. Na moje oko to orgazm jej się zawiesił.